Sałatka najlepiej smakuje, kiedy ryż wymiesza się z pozostałymi składnikami i schłodzi. Niestety walory estetyczne znacznie tracą na tym zabiegu, stąd to przekłamane zdjęcie powyżej ;). Przedstawiam dwie propozycje podania, ale niezależnie od tego, to danie nadaje się na obiad. Naprawdę można się najeść, mimo braku mięsa.
Składniki:- 140 g fety
- 2 garści fasolki szparagowej
- 2 szklanki ugotowanej cieciorki/z puszki
- 1 szklanka oliwek
- 1 pomidor
- 1 cebula
- 1 woreczek ryżu (u mnie brązowy)
- 1 łyżeczka zielonego pesto
- sól, pieprz, papryka słodka, chili cayenne, bazylia, czosnek staropolski
- olej rzepakowy
Ugotuj ryż zgodnie z opakowaniem. Fasolkę szparagową ugotuj i pokrój na mniejsze kawałki. Oliwki przekrój na pół, pomidora pokrój w kostkę. Cebulę pokrój w drobną kostkę, rozgrzej 3 łyżki oleju na patelni. W misce wymieszaj pomidora, fasolkę, cieciorkę, pokruszoną fetę i pesto wymieszane z 2 łyżkami oleju. Całość dopraw solą, pieprzem, papryką słodką i chili cayenne. Sałatkę włóż do lodówki. Na rozgrzany tłuszcz wrzuć bazylię, paprykę słodką, chili cayenne i czosnek staropolski. Po chwili dodaj cebulę i podsmażaj, aż się zeszkli. Następnie dodaj ryż i podsmażaj ok. 5 minut, mieszając. Ryż możesz dodać do reszty albo podawać sałatkę i obok ryż . Sałatka najlepsza po schłodzeniu.
Nominowałam cię do Liebster Blog ;) zapraszam do siebie, gdzie znajdziesz zadane przeze mnie pytania. Pozdrawiam i życzę udanej zabawy! ;))
OdpowiedzUsuńheh, cieciorka, zapomniałam o niej...;]
OdpowiedzUsuń