Wszystkiego najlepszego :)
Składniki (ok. 25 ciasteczek):
- 0,5 szklanki oleju rzepakowego
- 1 starte jabłko (na grubszych oczkach)*
- 1 jajko
- 4 łyżki cukru**
- 1 szklanka mąki żytniej (albo pełnoziarnistej)
- 1 szklanka mąki krupczatki
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- 3 łyżki cynamonu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Zmiksuj jajko z cukrem. Dodaj olej i jabłko, zmiksuj ponownie. W osobnej misce wymieszaj suche składniki (mąki, amarantusa, cynamon, sodkę, proszek do pieczenia, sól). Dodaj suche składniki do mokrych i dokładnie wymieszaj. Piecz ok. 10 minut.
* Można dać 2 jabłka, ja akurat dałam jedno.**Ciasteczka są mało słodkie, jeśli wolisz słodsze, dodaj więcej cukru/miodu.
wyglądają bajecznie ;D
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na zdrowe ciasteczka :))) dzisiaj byłam w sklepie z takimi zdrowotnymi rzeczam i tak mi sie tam spodobało, że myślałam, że już z niego nie wyjde :P
OdpowiedzUsuńDziękuję za dodanie wpisu do mojej jabłuszkowej akcji i pozdrawiam cieplutko,
Olinka - Smakowy Raj
Tak kocham cynamon, że nieważne w czym jest i tak zjem ;)
OdpowiedzUsuń