Codziennie rano moja mama wcina jaglankę, a ja jakoś nie mogę się do niej przekonać. Jednak wiem, jak zdrowa i potrzebna w naszym jadłospisie jest kasza. Z tego powodu rozpoczęłam poszukiwania mojego sposobu na kaszę jaglaną. Jak nie wiadomo co zrobić, to placki zawsze będą idealne ;D. Do tych użyłam puree dyniowego, ale kiedy dyni już nie znajdziecie, można np. dodać kilka łyżek przecieru pomidorowego do smaku. Chrupkie, pyszne i niskokaloryczne - czyli jak na placki, niezwykłe połączenie ;) Co podać do placków ? Sos warzywny, pesto, sos czosnkowy, opcji jest wiele naprawdę dużo.
Składniki (10-12 sztuk):
- 200 g kaszy jaglanej
- 2 łyżki oleju
- 1,5 szklanki wrzątku
- 1 szklanka puree dyniowego
- 1 łyżka parmezanu(innego twardego sera)
- 1 łyżka bułki tartej
- sól, pieprz ziołowy do smaku
- papryka słodka, chili cayenne, bazylia suszona
Kaszę podgrzej na oleju, aż lekko zbrązowieje. Wlej wrzącą wodę i gotuj minimum 15-20 minut pod przykryciem (aż zmięknie). Do ugotowanej kaszy dodaj pozostałe składniki i wymieszaj. Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia, ułóż po 1 czubatej łyżce na porcję. Uformuj z niej okrągły i płaski kotlecik/placek. Piecz ok. 15 minut w 180 stopniach. Jeśli mają być chrupiące z obu stron, po tym czasie przełóż na drugą stronę i piecz jeszcze 5-10 minut.
Wyglądają bosko!
OdpowiedzUsuń