Zwierzenia zacznę od tego, że nigdy w życiu nie jadłam karpia... Muszę powiedzieć, że jakoś nie żałuję. Każdy niech sam wybiera, ale ja nie lubię widoku dłuugich kolejek w supermarkecie po karpia, przenoszenia go w reklamówce i trzymania w wannie... Jednak ryba na święta musi być i takie danie pojawi się u mnie w tym roku (zdradziłam taki ważny sekret ;). Proste do zrobienia, łosoś trochę inaczej podany niż zwykle. Jadłam u siostry M. łososia posmarowanego czerwonym pesto i zapieczonego w cieście francuskim, było pysznie i zainspirowało mnie to do dalszych poszukiwań. Może ktoś inny wymyśli coś jeszcze lepszego na bazie mojego przepisu ;D
Składniki (2-3 porcje):
- 300 g fileta z łososia*
- 5 łyżek przecieru pomidorowego
- 1/2 łyżeczki czerwonej tajskiej pasty curry
- 5 arkuszy ciasta filo
- sól ,pieprz cytrynowy do smaku, 1 łyżeczka garam masala
- olej rzepakowy/masło do posmarowania
Filet z łososia pozbaw skóry, przetnij na 5-6 kawałków. Dopraw solą, pieprzem i przyprawą garam masala. Odstaw do lodówki. W tym czasie w miseczce wymieszaj przecier z pastą curry. Ciasto filo przetnij na 4 części (na pół i jeszcze raz na pół). Ułóż na sobie 3-4 kawałki ciasta filo do środka włóż kawałek łososia, posmaruj z obu stron czerwonym sosem (po 2 łyżeczki na kawałek). Zawiń np. tak jak krokiety, posmaruj z wierzchu odrobiną tłuszczu. Piecz ok. 25 minut w 180 stopniach, przez pierwsze 15 minut pod przykryciem z folii aluminiowej, potem zdejmij i piecz jeszcze 10 minut. Podawaj np. z zieloną sałatką.
*Najlepiej, żeby nie był zbyt gruby.
mm... łosoś <3
OdpowiedzUsuńjestem zafascynowana ciastem filo....którym nigdzie nie mogę dostać...extra, co?:)
OdpowiedzUsuńJa kupuję w Almie :)
UsuńUwielbiam łososia, a w takim cieście jeszcze go nie jadłam.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)