poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Sałatka z fasolki szparagowej, siemienia lnianego i kolendry

Fasolka szparagowa w mniej tradycyjnym wydaniu.
Fajnie chrupie, miła odmiana po dużej ilości fasolki sauté, zjedzonej w tym sezonie ;)
Składniki (dla 4 osób):
- 0,5 kg fasolki szparagowej
- 3 łyżki siemienia lnianego (najlepiej uprażonego - na suchej patelni teflonowej, małym ogniu, pod przykryciem)
- 1 łyżeczka mielonej/świeżej kolendry
- sok z ćwiartki cytryny
- 1 łyżka czosnku granulowanego
- sól, pieprz do smaku


Odciąć brzydkie końcówki fasolki szparagowej, ugotować (ok.15-25 min) . Pokroić w części długości ok. 3 cm, wrzucić do miski, dodać pozostałe składniki. Doprawić solą i pieprzem, wymieszać. Można schłodzić przed podaniem.

5 komentarzy:

  1. O, nigdy nie dodawałam do niej siemienia lnianego. Bardzo zdrowy dodatek, będę musiała spróbować.
    *jestem fasolkowym potworem! potrafię zjeść pół kilo w ciągu dnia, i kto powiedział, że mi dość... :)*

    OdpowiedzUsuń
  2. fasole szparagowa moglabym jesc i jesc :) fajny pomysl, aby dodac do niej siemie lniane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdrowe to, choć ani fasoli ani siemienia nie lubię :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami rozum nie wystarczy ;) gustu się nie oszuka :P

      Usuń
  4. Do tej pory jadłam fasolkę zazwyczaj z ketchupem :D
    Teraz już wiem z czym jeszcze można ją smakowicie połączyć! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i zapraszam do obserwowania :)
Anonimie, proszę podpisz się, chociaż imieniem ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...