Ciasto na calzone:
- 2 szklanki mąki pełnoziarnistej
- garść mąki krupczatki do podsypywania
- 1 jajko
- 1 opakowanie suchych drożdży
- 100 ml ciepłego mleka/wody
- łyżeczka soli, bazylia suszona, papryka słodka
- 4 łyżki oleju
Wymieszać mąkę, suche drożdże, sól, przyprawy. Dodać jajko, wymieszać. Dolać ciepłą wodę/mleko, wymieszać i dodać olej. Wyrabiać ciasto i dodawać mąkę krupczatkę, tak długo, aż nie będzie się kleić do rąk. Ciasto zostawić na 20 minut w misce przykrytej ścierką.
Farsz:
- 1 mała cukinia
- 1 duża, czerwona cebula
- 3 pomidory obrane ze skórki
- 2 garści ugotowanej fasolki szparagowej
- kilka pieczarek
- 1 mozarella
Sos:
- jogurt naturalny
- pieprz, świeża bazylia, czosnek
Wszystkie składniki pokroić, cebulę szczególnie drobno. Na rozgrzanym oleju podsmażyć cebulę, dodać pieczarki i cukinię. Po paru minutach dodać pokrojone pomidory i fasolkę. Dusić kilka minut. Płynny sos wybrać łyżką do zupy do osobnej miski,tak żeby zostały prawie same duszone warzywa. Ciasto podzielić na dwie części i rozwałkować, oba calzone przygotować tak samo: środek wypełnić połową farszu, a na tym ułożyć kilka plastrów mozarelli. Piec ok. 20 minut w 200 stopniach. Sos zagęścić jogurtem naturalnym, doprawić pieprzem, bazylią i czosnkiem.
Przepis brał udział w akcjach: Pomidorowe inspiracje oraz Warzywa strączkowe
Uwielbiam takie "pierogi" ;)
OdpowiedzUsuńAle ochoty narobiłaś mi na Calzone :))) Wygląda ekstra
OdpowiedzUsuńWłaśnie przymierzałam się do mojego pierwszego calzone, to wygląda tak apetycznie :D
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńod razu zgłodniałam!
Pyszniutka zdrowa
OdpowiedzUsuń