Szaleństwo szparagowe trwa, jednak wiele osób nadal nie wie za bardzo jak je przyrządzić, z czym połączyć. Wiele przepisów jest może zbyt fantazyjnych, żeby przyrządzać je codziennie. Dzisiaj przychodzę z pomocą i moją ulubioną kolacją ostatnimi czasy, do której wykonania wystarczy kilka prostych składników. Niezbędne są świeże szparagi, prawdziwe pomidory, ser typu feta i przyprawy. Dodatkowo można jeszcze zrobić prosty sos musztardowy.
Składniki:
- pęczek zielonych szparagów
- 2 pomidory
- 100 g fety
- ulubione zioła i przyprawy do posypania
Sos musztardowy:
- 6 łyżek oleju rzepakowego
- 1 czubata łyżka ulubionej musztardy
- 6 łyżek oleju rzepakowego
- 1 czubata łyżka ulubionej musztardy
- 1 łyżka wody
- 0,5 łyżeczki papryki słodkiej
- 1 łyżeczka startej bazylii
- 0,5 łyżeczki papryki słodkiej
- 1 łyżeczka startej bazylii
- sól, pieprz do smaku
Szparagi dokładnie wypłucz. Odetnij zdrewniałe końcówki*. Gotuj w osolonym wrzątku 5-10 minut. W tym czasie pokrój pomidory w kostkę. Wszystkie składniki na sos, dokładnie ze sobą wymieszaj. Ugotowane szparagi połóż na talerz, polej sosem. Na to połóż kawałki pomidorów i posyp pokruszoną fetą. Na koniec dopraw ulubionymi przyprawami ( u mnie suszona bazylia, papryka słodka i ostra).
* Czytałam, że powinno się jeszcze odcinać łuski, ale ja tego nigdy nie robię... Informuję o zasadach, wybór należy do was :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i zapraszam do obserwowania :)
Anonimie, proszę podpisz się, chociaż imieniem ;)